Czy można przygotować dziecko do rozwodu rodziców?
4 czerwca 2022Najmłodsi zawsze odczuwają przebieg rozwodu rodziców. Po pierwsze fakt, że ich rzeczywistość zmieni się diametralnie i w domu rodzina nie będzie w takim samym składzie, jest wielkim stresem nie tylko dla dorosłych, ale i dla dziecka. Od ich postawy zależy bardzo dużo, a przyjęcie właściwego kierunku może złagodzić konsekwencje rozwodzenia się.
Rozwodzimy się – dorośli i dzieci powinni przejść terapię
Pomocnym rozwiązaniem dla ochrony naruszonej wrażliwości młodego człowieka w trakcie rozwodzenia się jest rozpoczęcie psychoterapii przez dorosłych. Stale pokutuje błędne myślenie, że samo zapisanie córki lub syna do psychologa dziecięcego będzie wystarczające, a specjalista jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki naprawi stan psychiczny maluszka i to zlikwiduje narastające oznaki kryzysu wewnętrznego. Raczej trzeba się nastawić, że w większości przypadków okaże się to po prostu nieskuteczne. Można znależć rozwodzące się pary, które są tego świadome. Rodzice zgłaszają się już nie tylko do prawnika, wpisując do wyszukiwarki np. „adwokat rozwód łódź„, ale coraz częściej „rozwód terapia dorosłych”.
W licznych rodzinach nie mówi się prawdy, nie wyraża się uczuć i nie nazywa faktów. Po wizytach u psychologa często dochodzi do niekotrolowanego wybuchu emocji, na co nie będą gotowi rodzice. Bierze się to nieświadomości postępów córki lub syna po wizytach u psychoterapeuty. Trudne momenty dla dziecka to czas na zdecydowanie działanie rodziców.
Poczucie wartości i spokój dzieci przede wszystkim
Oswajanie się dziecka z zasadniczą zmianą w rodzinie powiela znany model – żałobę. Jej pierwszym etapem jest zaprzeczenie, a potem jest kolejno gniew, nadzieja i akceptacja straty. Nie poradzi sobie z dotarciem do końca bez pomocy mamy i taty. Rozwód nie zostanie zapamiętany jako rozdzierający moment tylko wtedy, gdy dorośli staną na wysokości zadania. Ciężko dorosłym tkwiąc po uszy w burzy nastrojów udzielić wsparcia dziecku. Rodzic w ważnych decyzjach uwzględnia dziecko i poruszy niebo i ziemię, by okazały się one dla niego jak najlżejsze. Przejmującą traumą jest opuszczenie domu przez rodzica. Pierwszym krokiem do normalizacji będą częste, regularne spotkania – dzięki nim dziecko nie będzie się czuć porzucone.